poniedziałek, 25 kwietnia 2016

couture, sewing, czyli szycie

Kochani.....ostatnio najwięcej czasu poświęcam na szycie,
a  tak się składa,że nic  nie pokazuję:) po pierwsze , nie mam modelki, a moje kreacje wyglądają chyba lepiej niż ja sama, więc pozwólcie, że zaprezentuję kilka ale bez modelki:))


a tymczasem kilka fotek z mojej pracowni...









 Jak już zauważyłyście jak szydełkuję czy dziergam to z Sabriny lub innych pisemek , a jak szyję, to przede wszystkim z Burdy, a ostatnio z Diany Moda.
 Burda jest świetna, każdy model wychodzi idealnie, świetne opisy i formy, mam po kilka numerów od lat 90-tych. Szyłam juz mając 16 lat,....pamiętam miałam 19 lat i pracowałam w biurze, wtedy w szafie miałam 36 spódnic. Na topie była , surówka, flanela, lurex, dederon, bawełniane koronki....oj to były inne czasy.....pamiętacie??? Teraz tkaniny są inne gatunkowo, wracają te sztuczne ale ja ich nie preferuję, wolę te naturalne.
A jak mi to idzie możecie zobaczyć kilka modeli, m.in. ostatnio modne oversize








Moje upodobanie do torebek było zawsze, pierwszy raz uszyłam torebki zimowe i mogliście  je już oglądać


 potem druga i kolejną i chyba mnie wzięło na poważnie. Myślałam,że mi przejdzie, ale jednak  tylko się nasiliło.
 
Mam dużo pomysłów, które chcę zrealizować, na przykład torebka dla mamy i córki:))











Te kufry kryją moje szmatki, koronki, tasiemki itd.
Ten mały kuferek ( moje pierwsze decoupage  na srebrnej francuskiej walizeczce) zawiera koraliki i guziki.
Nici mieszkają w słoikach i bombonierkach:)) tasiemki i koronki w kolorowych pudełeczkach, kiedyś Wam pokazywałam moją decoszwalnię  m.in. tutaj











powyżej ostatnio nabyta przeze mnie reprodukcja, która mi się niezwykle spodobała, jednakże nie znam autora ani tytułu:(( pomóżcie!!!

Moje pasje wypiera teraz ogród i altana, które też są moim zamiłowaniem.
Widziałam u Was jak juz ostro sobie poczynacie w ogródkach.
My wprowadzamy kilka zmian, a raczej w każdym zakątku  coś zmieniamy, przestawiamy, przesadzamy ...no nie może być ciągle tak samo!!!






No ale czas odstawić laptopa, wyjść z ogrodu i zająć się projektowaniem...kto z Was ma to samo co ja???


Pozdrawiam i słonecznego tygodnia wszystkim życzę:))
Bea

62 komentarze:

  1. Ślicznie w Twoim ogrodzie, zazdroszczę magnolii. Jakoś nie mogę się dochować, w ubiegłym roku posadziłam dwie i się nie przyjęły. Podziwiam też pracownię krawiecką i Twoje ciuszki. Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Magnolia ma juz 10 lat a w ubr.chorowała i w tym jest licha, ale może sie odbije. Twoja pracownia tez niczego sobie:)) Pozdrawiam:)

      Usuń
  2. Śliczną masz pracownię:) Zachwycające ciuchy i torby:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem pod ogromnym wrażeniem!Kreacje piękne,a na modelce będą prezentowały się wspaniale.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne stebnowanie na zielonej spódnicy :) Jestem zachwycona też brązową torebką :) Szukam też autora Twojej reprodukcji, ale znalazłam na razie tylko całość obrazu w google jako puzzle :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj to cieszę się kochana, może cos sie dowiemy, dzięki za miłe słowa:)

      Usuń
    2. Może to być Degas albo Fragonard ( tyle od zaprzyjaźnionej rysowniczki )

      Usuń
    3. Sprawdzałam, ale jednak nie , mimo to bardzo dziękuję, bo przez wyszukiwanie obrazem znalazłam wreszcie cos innego co dawno szukałam:))

      Usuń
  5. Bardzo klimatyczna pracownia. Nic dziwnego, że nie możesz z niej wyjść :)
    Mam identyczną czerwoną, radziecką maszynkę do szycia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta maszynke przypadkiem od jakiejś cioteczki dostałam a w pracowni lubie przesiadywać:))

      Usuń
  6. Beatko, jestem pod wrażeniem Twoich szyciowych efektów. Pracownie ujęła mnie - jej klimat oddaje Twoja romantyczna naturę. Buziaki, Kochana :-) Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje Aneczko, jesteś przemiła, faktycznie jestem romantycznego usposobienia:)) Pozdrówka:)

      Usuń
  7. Grafiki w pracowni są świetne, dopasowane tematycznie i stylowe. Zachwyciła mnie różowa bluzeczka-tunika. Mistrzostwo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A przyznam sie, że popełniłam błąd w wykroju, przód miał byc tyłem zszytym pośrodku, jakoś wybrnęłam własnie tym stebnowaniem, dzieki:))

      Usuń
  8. Czyżbyś to wszystko na maszynie z korbką uszyła? Podziwiam, zwłaszcza torebki są fantastyczne. Wykroje Burdy mnie też się sprawdziły,ciągle trzymam masę zeszytów i wykrojów,chociaż teraz rzadko siadam do maszyny. Pozdrawiam serdecznie i życzę nowych wspaniałych projektów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, zaczynałam na maszynie WIFAMA na pedał, kiedys ja pokaże;)) A te stare burdy jakbys kiedys sie pozbywała to pamieetaj, że ja w kolejce tej stoję:)) Dzieki za miłę słowa Iwonko:))

      Usuń
    2. Nie ma sprawy, tylko muszę się zabrać za porządki na strychu,prześlij mi adres.

      Usuń
    3. Super Iwonko, ciesze się;))Adres podam pa

      Usuń
  9. W Twojej pracowni czuła bym się jak u siebie :) Dostrzegłam nawet kilka detali zupełnie jak u mnie: obrazek z damą przy maszynie, białą maszynę, a nawet identyczne koronki :) Tylko szycie nie to, za ubrania nie biorę się w ogóle i pewnie nie wezmę. Jakoś mi nie po drodze, mimo, że coś tam szyłam w siermiężnych czasach PRL, kiedy nosiło się spódnice z tetry :) Torebki są świetne, kropkowane "mama i córka " PRZEUROCZE :) Burda jest ponadczasowa, szyją z niej teraz nawet całkiem młodziutkie dziewczyny :)
    Pozdrawiam serdecznie, buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dorotko, Ty masz rączki zdolne do wszystkiego,że tak powiem, więc i kiedys tego spróbujesz, ja lubie miec cos innego niz tylko sklepowe wdzianka, stąd to zamiłowanie, ale dziękuje bardzo z miłe słowa♥ Papa

      Usuń
  10. Przepiękne prace. Szczerze podziwiam talent, bo u mnie z szyciem, niestety nie po drodze ( nad czym ubolewam )
    Ogrodowe migawki wspaniałe, wiosna jest niesamowita, codziennie nowe kwiaty <3
    Pozdrawiam ciepło, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A wydawało mi sie,że duzo kobiet szyje, a tu sie okazuje,że niekoniecznie, ale za to macie moc innych talentów i zamiłowan :))Pozdrawiam:)

      Usuń
  11. Wspaniała pracownia!!! Przepiękne prace!!! Jestem pełna podziwu, wszystkie prezentują się super!!!Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  12. Z szyciem mi wiecznie nie po drodze:)) podziwiam. Jak już mnie przypili to siadam ale żebym to tak lubiła nie powiem. Roleta nadal czeka na zmniejszenie, może się doczeka. Ogród bajeczny. Magnolia też mi się marzy.
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj kochana ogród bedzie sie zmieniał tego lata ale pomalutku, dzieki za wizyte i de do Ciebie bo widziałam jakis kredens na tapecie:))

      Usuń
  13. Ale się tu dzieje. Tyle projektów. Szczerze podziwiam. Pracownia wygląda bardzo fajnie a przy torbach - wymiękłam. Prezentują się świetnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje bardzo, to tak z grubsza pokazane, reszta w szafach:)) Pozdrawiam:)

      Usuń
  14. Prasownie masz świetną ,swoje miejsce dla siebie.Prace Twoje są cudowne a najbardziej torebki.Ogród masz śliczny.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi to słyszec, dziekuję , bardzo lubie szyc torebki:)

      Usuń
  15. Ubranka bardzo ładne - warto by zobaczyć je na modelce.
    Torebki - to prawdziwa poezja - są wspaniałe, jak marzenie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musi byc fotograf, żeby była odelka, inaczej niełatwo:))Dzeki za uznanie dla torebek:))

      Usuń
  16. Ale mi się u Ciebie podoba. Jak ja chciałabym umieć coś uszyć. Niestety nie po drodze mi z szyciem. Twoje ubranka są takie ładne. Jestem zachwycona Twoją pracownią i ogrodem. Pozdrawiam:):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło, jesli nie szycie to na pewno cos innego potrafisz świetnie:))

      Usuń
  17. Cudownie jest mieć tak zdolne rączki. Piękne wszystko:)
    ściskam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, tu nie moge narzekać, bo byłby grzech, ale i checi tez potrzebne...pozdrawiam NAti:))

      Usuń
  18. Niestety nie potrafię szyć a o pracowni na razie tylko marzę, choć już maleńki krok w tym kierunku jest. Z pewnością podczas urządzania będziesz dla mnie jedną z inspiracji.Mogę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, chociaz moja pracownia wciąż zmienia wygląd, ale najwazniejsze,że jest:))POzdrówka:)

      Usuń
  19. Piękne kreacje Beatko !!!! Masz dar do szycia torebek , wszystkie są rewelacyjne . Kiedyś dużo szyłam z Burdy , ale ostatnio tylko dziergam. Cudny masz kącik szwalniczy. Pozdrawiam ciepło !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. FAjnie Marysiu,że Ci sie podoba i dzieki za uznanie;)) Pozdrowionka:)

      Usuń
  20. Cudne te Twoje gadżety w pracowni....Zdolniach jesteś w szyciu...U mnie na ogród jeszcze trochę zimno....Pozdrawiam pa...

    OdpowiedzUsuń
  21. Cudne te Twoje gadżety w pracowni....Zdolniach jesteś w szyciu...U mnie na ogród jeszcze trochę zimno....Pozdrawiam pa...

    OdpowiedzUsuń
  22. Podoba mi się różowa tunika ale wiem że drażniłby mnie tak widoczny szew. Też bym tak chciała coś tam dla siebie uszyć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może spróbujesz od czegoś małego , na pewno sie uda:))

      Usuń
  23. Pięknie, te torebki są zachwycające

    OdpowiedzUsuń
  24. Wszystkim się zachwycam. :) Pracownia godna takiej wspaniałej Artystki.
    Wspaniałe uszytki: sukienke i spódnicę porywam.:)
    Beatko jesteś nie tylko zdolna i pomysłowa, ale i pracowita.
    Ja mam ostatnio zmęczenie materiału...
    Pozdrawiam Cię baaardzo ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. BAsiu, ja ostatnio może nie jestem zmęczona ale wycięta, nawet dzis w długi week jestem w pracy, mimo to cos niecos staram sie dziubać,zeby sie nie rozleniwić...pozdrawiam Cie również mocno:))

      Usuń
    2. Zapomniałam dodać, że torebki szare łacząne z groszkami - cudne!

      Usuń
  25. Masz Beatko niewątpliwy talent i wspaniałe pomysły - powinnaś tą pasję do szycia pielęgnować. Wyglądasz pewnie jak modelka w tych wszystkich uroczych ciuszkach. Ja nie mam serca do szycia. Kiedyś trochę szyłam ale raczej z konieczności. Dzieci były małe a w sklepach ocet - trzeba było sobie jakoś radzić. A ogród u mnie zawsze jest na pierwszym miejscu, mogłabym w nim spędzać całe dnie. Masz śliczną magnolię!
    Przesyłam cieplutkie pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewuniu, dziekuje za miłe słowa, Ty masz za to serce do ogrodu baaardzo wielkie co możemy podziwiac...pozdrawiam i całusy:)

      Usuń
  26. Masz Beatko bardzo stylową pracownie :) Bardzo fajne ubranka poszyłaś, oversize są świetne. Komplet szarych torebek bardzo mi się podoba. Twój kuferek na dodatki krawieckie bardzo stylowy.
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To miłę Aniu co piszesz, cos niecos sie staram robić;)) Pozdrówka;)

      Usuń
  27. Beatko, masz wspaniałą pracownię i doskonałe pomysły !! Komplet torebek fantastyczny !!!!
    Myślę że ptak który odwiedził Twój ogród to kopciuszek...alb samiczka pleszki. Trudno rozróżnić te dwa ptaki, kopciuszek wykonuje małe dygnięcie...!
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba kopciuszek, bardzo Ci dziekuję za informację i odwiedziny:)))

      Usuń
  28. Wow. klimat, jak ze starych filmów! Uwielbiam taki. Cudnie masz. te detale, dodatki tworzą magię, magię do szycia. Beatko dopisuje Twój blog do ulubionych i oglądanych

    OdpowiedzUsuń
  29. Pierwszy raz spróbowałam "uwolnić tkaniny z szafy". Dziś z potrzeby serca zaglądam na szyciowe blogi. Kliknęłam, spojrzałam i siadłam wygodnie. Jaki klimat u Ciebie! Jaka pracownia! Jest mi wstyd:)) Szyję co nieco, a tkaniny (czyt. resztki) mam w każdej szafie. Tasiemki, koronki niby schowane, ale nie zawsze mogę znaleźć kiedy potrzebuję. Zakochałam się w Twoim magicznym miejscu. Ogród, co tam ogród-piękny jest i już. Ale pracownia, nie mam słów na swój podziw. Dzięki, że jesteś, cieszę się, że zajrzałam i będę co jakiś czas odwiedzać. Za swoje rękodzielnicze kąty biorę się od jutra i szykuję namiastkę pracowni. Pozdrawiam serdecznie, do kolejnego poczytania:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alinko, bardzo mi iło, Twoje słowa sa niezwykle uprzejme i musze przyznać,że cieszy mnie,że moje dbanie o ten pokoik nie idzie na marne i robi wrażenie, ja juz sie przyzwyczaiłam ale to cieszy. A wiesz przeciez,ze z tymi koronkami, guzikami, szmatkami ładu nie idzie dojść, co jakis czas musze porzadkować, ja podziwiam te zawodowe krawcowe, nie wiem jak one to ogarniają. Już wczoraj do Ciebie zaglądałam a teraz ide posiedziec dłuzej. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam...moze na Candy:))

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...