Witam!
Zioła jak co roku muszą być, oprócz tych które rosną w ogródku i są wykorzystywane do różnych potraw, zbieram zawsze te polne- lecznicze, na napary i odwary. Tego roku trochę się zaniedbałam, ale chociaz cośkolwiek musiałam uzbierać na łąkach, które mnie otaczają i obsypują chojnie także chwastami, azaliż również leczniczymi :)
Witam serdecznie nowe obserwatorki i wszystkich odwiedzających ostatnio tłumnie mój post o lawendowych szyszkach, cieszę się, że coś mojego się podoba:)
w kolejności dziurawiec, nawłoć i krwawnik
Nie mogłam sie oprzeć zamieszczeniu kilku fotek z pięknie rosnących kwiatów, które już albo przekwitły, albo je to czeka; juki, hibiskusy, hortensje, budleje, floksy, jeżówki...
Żeby nie było nudno w między czasie zapraszam na ciasto z owocami, truskawki zwisające owocują na okrągło ale są malutkie, pozniżej kilka migawek z mojego tarasu...
i proszę, czeka mnie kolejna pasja - przetwory na zimę, ile ja już tych jabłek przerobiłam....ale dzis zrobię zapiekane na deser, no i mam na myśli cydr, żeby się identyfikować z sadownikami jabłka wykorzystam na wiele sposobów:))
Kończę na dzisiaj i kuszę Was jabłkami do następnego
♥ Beata♥
♥ Beata♥
dla romantyka peawdziwa uczta w tym pocie:))))
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńPięknie wyglądają te suszące się zioła :) My dziś będziemy ścinać miętę, która wyjątkowo obrodziła w tym roku :)
OdpowiedzUsuńMiętę juz ususzyłam, ale muszę jeszcze trochę zamrozić...
UsuńPięknie,pachnąco i smakowicie u Ciebie:))A to "ziółko"zwinięte w moteczek to pewnie na tę sukienkę?
OdpowiedzUsuńNiewiele sie pomyliłaś, bo kolor włóczki podobny:)
UsuńKolorowo, pachnąco i smakowicie - to można powiedzieć o tym przyciągającym wzrok poście.
OdpowiedzUsuńBędzie do czego wracać, gdy na polu zrobi się szaro i brzydko.
Miło mi. dziekuję:)
UsuńZapachniało ziołami :) Ogród piękny, a ciasto, wygląda przepysznie! :)
OdpowiedzUsuńTakie ciasta to na sezon letni uwielbiamy:)
Usuńhm Beatko patrzę i oczom nie wierzę tak wszystko sielsko u ciebie dzisiaj zioła uwielbiam właśnie te zbierane samej nie apteczne - ale twoje mają taki urok na oknie że przypomniałąś mi wieś wieś w której mieszkałą niegdyś moja babcia i od niej nauczyłąm sie właśnie ziołolecznictwa - była wspaniała - buziaki śle Marii
OdpowiedzUsuńno i jeszcze pochwalam twoje kwiaty tak cudowne i ten spokój jaki tu zawsze tutaj u ciebie panuje- życze ci już dziś wspaniałego nadchodzacego weekendu
A ja nawet nie wiem skąd u mnie ta pasja, bo zbieram co roku, dawniej lata temu zbierałam z mamą i pewnie mi to zostało:)
UsuńPachnące zioła, piękne kwiaty i jabłuszka same dary natury.
OdpowiedzUsuńUmiesz z nich korzystać. Pyszne ciasto. Miłego weekendu.
Dziękuje ślicznie:)
UsuńUwielbiam takie zdjęcia! Kolorowo, letnio, wakacyjnie... Echhhh... Szkoda, że lato chyli się już ku schyłkowi...
OdpowiedzUsuńKochana, a do czego wykorzystujesz te żółte kwiecie (nawłoć) ? U nas w każdych krzakach tego pełno.
Nawłoć susze pierwszy raz, u mnie tez jej pełno, słyszałam, że jest dobra na układ moczowy, zwłaszcza do kąpieli, to mozna mieć w razie czego jakis zapas:)
UsuńJa Beatko też jestem zwolenniczką wszelkich ziół :) Lubie je stosować w kuchni i przy różnych dolegliwościach. Twoje suszące się zioła wyglądają imponująco :) Twój ogród jak zawsze piękny :) Widzę że na tarasie masz vintage ptasią klatkę, a ja właśnie ostatnio u siebie na blogu pisałam o tych cudownych retro klatkach :) Pozdrawiam Cię Beatko :))
OdpowiedzUsuńAniu, zaraz do Ciebie zawitam, a ziółek w tym roku nie mam za wiele jak widać:)
UsuńUwielbiam bukieciki ziół i kwiatów zawieszone w domu. Na tarasie pięknie , naturalnie i z gustem. Ja jestem po przetworzeniu moreli i śliwek. Trochę jeszcze zostało na drzewach. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńJa tez co parę dni między słoikami, pozostały mi jeszcze przetwory warzywne:)
UsuńAż poczułam zapach ziół i kwiatów...Piękne zdjęcia z ogrodu....Pozdrawiam pa....
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i pozdrawiam:)
UsuńCiekawe te zioła, nie znam ich działania, ale chciałabym znać się na ziołach. Piękny syfon i dzban emaliowany na zdjęciach zauważyłam :)
OdpowiedzUsuńSyfon zabytek a dzban z Olkusza młodziak:)
UsuńHi Beata,
OdpowiedzUsuńYour herbs and flowers are so very pretty and your bouquets and bunches hanging on the curtains, look very earthy and inviting, just in time for a plate of that scrumptious strawberry cake! Have a wonderful weekend!
Poppy
Ciesze się, że podobają Ci się moje bogactwa łąk i ogrodu:)
UsuńBeatko, ja w to lato też już byłam na ziołobraniu... Ostatnio robiłam brzozową plukankę do włosów - polecam.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na bloga "żyjąc z pasją"
Pozdrawiam serdecznie
Jola.
Witaj, juz była u Ciebie i podglądałam, ładne rzeczy tworzysz:)
OdpowiedzUsuńPewno jest wspaniały zapach w pomieszczeniu gdzie suszą się zioła :)
OdpowiedzUsuńNajlepiej pachną jak już podeschną:)
UsuńPachnie u Ciebie zielem, kwieciem, owocami i ciachem. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i również pozdrawiam:)
UsuńRozrzewniłam się na widok syfonu...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
:))
UsuńJak tu letnio u Ciebie i tak pachnie!!! jaki piękny Hibiskus, ja w tym roku też po raz pierwszy będę miała kwiaty i czekam co rano, czy już rozkwita...będzie fioletowy...budleja piękna uwielbiam jak zakwita i wtedy motyle się do niej zlatują...
OdpowiedzUsuńCudnie u Ciebie, buziaki:)
Budleja w tym roku wyskoczyła w górę, muszę rozeznać jak ją przycinać, pozdrawiam♥
UsuńWitaj Zielarko!
OdpowiedzUsuńPiękny post, lubię wszystko, co na nim pokazałaś!
Cieplutko pozdrawiam Beatko!
Dziękuję Basiu:))
UsuńWitaj Beatko, bratnia duszyczko kochająca rośliny! Pięknie tu u Ciebie - cudne kwiaty, zapach ziół i na dodatek ciasto z truskawkami. Chyba zostanę dłużej. Bardzo Ci dziękuję za odwiedziny i cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitam i bardzo się cieszę, że będziemy się odwiedzać:)
UsuńDary natury to coś z czego każdy powinnien korzystać ;)))
OdpowiedzUsuńZioła super wiszą , ja też muszę zasuszyć co nieco . Ciasta
pyszne pewnie aż mi ślinka pociekła a papierówki o mamusiu
oddałabym wszystko - to smak mego dzieciństwa hehe. Taras
oj spiłabym tam z Tobą kawusię taki śliczny !!! Uściski i pozdrowienia
już z zimnego pomorza brrrrrrrr !!!
A ten kwiat co siedzi na nim motyl jak się nazywa ???
Ten kwiat to Budleja Davida i przyciaga motyle przez całe lato, gorące pozdrowienia, nie marznij:))
UsuńPisałam Beatko... Wcięło komentarz? A może tylko w myślach pisałam... Sama już nie wiem. Żyję w innym wymiarze. Piękne zdjęcia. Ciasto wygląda przepysznie... Pozdrawiam Cię ciepło!
OdpowiedzUsuńDziękuje Basiu i również całusy:)
UsuńAle z Ciebie zielarka :) Też lubię ziółka ,ale znam tylko te podstawowe ,więc zbierać ich nie mogę bo jeszcze bym rodzinkę wytruła !!!
OdpowiedzUsuńFajniutkie zdjęcia ,takie swojskie ,sielskie ech !!!
Pozdrawiam cieplutko.
Kochana, ja tez nie eksperymentuję, zbieram tylko pewniaki:))
UsuńWitaj Beatko!
OdpowiedzUsuńZnalazłam siostrzaną duszę. Uwielbiam zioła. Mam spory ogródek ziołowy w którym rośnie oregano, kilka rodzajów mięty, szałwie, kolendra, melisa, hyzop lekarski, lubczyk, majeranek, len, rumianek i kilka rodzajów bazylii...
Beatko, uwielbiam Twoje wszystkie aranżacje czy to na tarasie czy w ogrodzie.
Wiem, że lubisz piękno i pięknem się otaczasz.
Miłego tygodnia.
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo dziękuje sa serdeczne słowa, ale widzę kochana, że zielnik to Ty masz ogromny, zawsze obiecuje sobie wysiac len, a potem zapominam, musze chyba założyc jakiś przypominacz, pozdrawiam Cię :))
UsuńJa w tym roku pierwszy raz stworzyłam ziołowy ogródek i jestem wniebowzięta.!
OdpowiedzUsuńAle dopiero teraz widzę, że to wszystko , co mi zatruwało życie na polu, tak fantastycznie można wykorzystać.
Żebym się jeszcze na tym znała trochę więcej, ale co tam - na naukę nigdy za późno.
Piękny masz ogród! Zdjęcia śliczne. A klateczka sobie wisi, taka, jak u mnie.:) Pozdrawiam cieplutko.:)
No włąsnie klatka zakupiona w Krakowie w sklepie z dekoracjami, to nie to co stare wykukane na jarmarku:))
Usuńciasto wygląda szałowo :)
OdpowiedzUsuńDziekuje Agnieszko:)
UsuńPieknie, kolorowo, smacznie i ziołowo ;)
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie znajduję czasu na wypieki, a podglądając różne blogi, aż ślinka cieknie od tych pyszności ;) ciasteczko wygląda bardzo smakowicie!
Pozdrawiam ;)
Dziękuje i biegne do Ciebie, bo nie wiem dlaczego ja Cie nie obserwuję a tak lubie kwiaty,bukiety...
Usuń