piątek, 9 czerwca 2017

Piątek to weekendu początek...

Witajcie:))

Wreszcie weekend bezstresowy...w pracy kontrola zakończona, a ja wykończona! teraz będę odpoczywać, bo ostatni miesiąc się stresowałam, ale przynajmniej są tego efekty....uszyłam pokrowce na sofę i szezlong do salonu....zawsze tak mam,że jak mam nerwy to muszę coś robić...inni jedzą, jeszcze inni leżą....a ja się wyładowuję twórczo, też tak macie???


Dziękuję za przemiłe komentarze pod ostatnim postem z moich wojaży, nie odpowiedziałam jak to zwykle czynię, ale to z braku czasu i mam nadzieję, że wybaczycie:) Natomiast zajrzałam gdzie mi się udało i starałam się u Was coś skrobnąć....
Teraz muszę się pochwalić tymi pokrowcami, uszyte z włoskiej tkaniny bawełnianej z poliestrem, grubej, tęgiej nie mnącej...takiej home decor. Z tym zamiarem nosiłam się już dobry rok bo nie mogłam patrzeć na te brązy....wrrr....teraz jest mi lepiej:))

było tak😟
  

potem tak😕

a teraz jest tak 😊





W ogrodzie na kwiatowym klombie wreszcie się zagęściło w 3 roku od nowych nasadzeń...


 Sonia szuka cienia:)



w altanie czas rozpocząć sezon...tutaj metalowe łóżko i nowe poduchy...




a, że to weekend to dla każdego coś dobrego:)



Słonecznego, smacznego weekendu
💗 Bea 💗
teraz idę na wirtualny spacer do Was:)







47 komentarzy:

  1. Było ładnie, a teraz jest po prostu cudnie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. To dobrze Beatko, że już po stresie.
    Twój salon pięknieje, ogród też uroczy, a w altanie chętnie bym z Tobą sobie pogaworzyła.
    Obiecałam, że zadzwonię, wiem... Tylko, że ciągle u mnie trudny czas i rozmowy też są trudne :(
    Pozdrawiam Cię bardzo ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem Basiu dlatego nie nalegam a czekam cierpliwie. ..mam nadzieję że niebawem po zakończeniu roku skontaktujemy się 💗

      Usuń
  3. Pokrowce prześliczne. Zupełnie odmieniły pokój. Zazdroszczę Ci takiego "zabijania" stresu, ja niestety wtedy jem, albo śpię. Ogród też wygląda uroczo, a truskawki, aż tu pachną. Narobiłaś mi smaku. Moje truskawki dopiero kwitną. Pozdrowionka. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja Tereniu truskawki kupuję, dawniej miałam...no a na stres każdy ma swój sposób byleby był skuteczny...pozdrawiam☺

      Usuń
  4. Jasne pokrowce rozjaśniły Ci wnętrze :)
    Przepiękne maki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mąki pierwszy raz takie bujne i właśnie rozkwitly też czerwone...pozdrawiam☺

      Usuń
  5. Przytulne kąciki sobie stworzyłas, w domu i w altanie. Widać w nich Twój styl i zamiłowania.

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudne.... Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  7. Kapitalnie wyglądają kanapa i szezlong w nowych ubrankach :) sliczne wyszły Ci te pokrowce :) w altance równie pięknie :)pozdrawiam Lidka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję, trochę miałam stracha czy się udadzą ale zaryzykowalam ...pozdrawiam.

      Usuń
  8. Szyjesz,pieczesz i jeszcze ogródek zadbany,zazdroszczę energii.Jasne pokrowce dodały pomieszczeniu przestrzeni.Kolor piwonii cudny i różowe maki oryginalnie wyglądają. Pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Iwonko...fajnie,że zajrzalas przemiła jesteś, a ja tak sobie robię po troszku....pozdrawiam

      Usuń
  9. Przepiękne pokrowce i jaki cudny materiał. Cieszę się, że już ,,po" i możesz zrelaksować się psychicznie. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi,że sie podoba,a materiał super gatunkowo....pozdrawiam:)

      Usuń
  10. Pokrowce robią wrażenie. Sama planuję zrobić taki na moją sfatygowaną kanapę, ale podchodzę do tego jak do jeża :)
    Piękne zdjęcia ogrodu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja równiez miałam obawy zanim przystapiłam ale okazało sie,że nie było tak trudno...robiłam formy z płótna przykładając do kanap;)

      Usuń
  11. Pokrowce pięknie wyglądają i teraz masz już pastelową oazę relaksu. Swoją drogą kawał dobrej roboty i morze cierpliwości - w moim odczuciu. W Twojej altance mogłabym spędzić całe wakacje. Buziaki :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje Aniu....no troszke pracy było, ale wyrobiłam sie przed wakacjami...no bo teraz jak zauważyłas altanka....zapraszam na lody:))

      Usuń
  12. Przepięknie jak zwykle. Oglądam po raz drugi. Znam stres kontroli. Mam to już za sobą. Podobnie jak Ty zawsze robiłam coś, by zająć myśli. To jedyny plus kontroli. Pozdrawiam:):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No własnie....zo tych pokrowcó zabierałam sie rok, materiał przysłała mi siostra juz dawno:)) Teraz czekam na wyniki kontroli:))Pozdrówka:)

      Usuń
  13. Masz Beatko bardzo efektowny i klimatyczny salon. Pokrowce na kanapy są świetne i praktyczne. Twój ogród też pieknie rozkwitł tej wiosny.
    Pozdrawiam ciepło !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło Aniu słysze Twje pochwały...juz teraz moge patrzeć na kanapy z przyjemnością:)) Pozdrawiam:)

      Usuń
  14. Przepięknie :)Pozdrawiam bardzo słonecznie -Gosia

    OdpowiedzUsuń
  15. Pokrowce wyszły świetnie, aż mi mowę na chwilę odjęło! Materiał jest świetny, no i zdolna jesteś, to co tam miało by nie wyjść?! :D buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszko...jak mile połechtałaś moją próżność:)) nie będę Ci dłużna, bo Ty jesteś specjalistką w swoim fachu:)) Pozdrawiam cieplutko:))

      Usuń
  16. Kochana bardzo miło tu do Ciebie zaglądać!!! Przepiękne zdjęcia z domu i ogrodu!!!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło kochana, zaglądaj jak najczęściej, pomyślę dziś o Tobie przy południowej kawie:))

      Usuń
  17. Pokrowce, to świetny pomysł na odmianę wnętrza i Tobie,to wyszło doskonale. Ogród uroczy a łóżko na tarasie skutecznie zachęca do odpoczynku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje bardzo za miłe słowa, szycie to moje ulubione zajęcie odstresowujące, a co za tym idzie daje efekty...pozdrawiam ciepło:))

      Usuń
  18. ach, jakże tu pięknie! popatrzyłam na Twoje zdjęcia i zamarzyła mi się podobna altana, z takim metalowym, pełnym poduch łóżkiem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez kiedys zobaczyłam takie łóżko i marzenia sie jak widac spełniają.....przynajmniej te małe....pozdrawiam i powodzenia:)

      Usuń
  19. Such a great idea for seasonal changes. Your garden is lovely! Thanks for sharing at Home Sweet Home!

    OdpowiedzUsuń
  20. Jakie cudowne masz te pokrowce,pięknie się prezentują.Zachwycam się Twoim ogrodem i altana .Pozdrawiam gorąco.

    OdpowiedzUsuń
  21. Witaj Beatko . Pokrowce odmieniły wygląd pokoju , jak się znudzą to zawsze można je zdjąć. Altanka zrobiła na mnie duże wrażenie . Cudne łóżko , poduszki i wszystko wkoło. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękny klimat stworzyłaś i w salonie, i w altanie i w ogrodzie. Po prostu pięknie!

    OdpowiedzUsuń
  23. Muszę przyznać Beatko, że Twój salon prezentuje się teraz o wiele korzystniej, jest po prostu śliczny. Ogród pięknie zakwitł i cieszy mnóstwem kwiatów. Mam nadzieję, że pogoda nadal dopisuje. Życzę Ci miłego wypoczynku i serdecznie ściskam.

    OdpowiedzUsuń
  24. Beatko,
    pokrowce okazały się strzałem w "dziesiątkę". Salon wcześniej pięknie się prezentował ale teraz wygląda bardzo elegancko i klimatycznie. Altanką jestem zachwycona, a dodatki jakie tworzysz sprawiają, że jest to miejsce niezwykle urocze.
    Beatko, jeszcze nie jesteśmy gotowi na nowego pieska. Serce zbyt boli.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Tego też nie widziałam czyli długo mnie nie było...
    W tych jasnych kolorach przytulnie się zrobiło. Metalowe łózko w altanie też mi się marzy do ogrodu:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...