Witajcie!
Witam w Nowym Roku, kolejnym już na blogowisku, a w zasadzie piątym kalendarzowym.....kiedy to zleciało ???? W ubiegłym roku tylko 29 postów, a miałam pisać regularnie, nie zakładam więc nic z góry, bo i tak 2-3 posty miesięcznie mogę napisać, ale przyznacie, że zawsze są wypasione:))
Jakie nastroje u Was po Sylwestrze i pierwszych dniach 2017 roku ???
Ja się wybawiłam i zahartowałam mam nadzieje na cała zimę a może i rok ! Zorganizowaliśmy z mężem sylwestra przy grillu, ognisku i kociołku w naszej altanie. Impreza plenerowa od 20.00 do 4.00 rano. Osób 10 podjęło wyzwanie i się stawiło w szampańskich humorach, 4 osoby nie podjęły ryzyka....ale i tak wieczór , zabawa, gorące dania i humory dopisywały nam wszystkim. Spontaniczny pomysł zaświtał mi w piątek popołudniu, wieczorem już było skrzyknięte towarzystwo i dograne szczegóły.
W sobotę rano zakupy, osłanianie altany, ustawianie mebli, dywanu, żeby było ciepło, przygotowywanie poduszek, koców, futrzaków, ustawianie ogniska na trójnogu, grilla, pochodni, gotowanie wstępne leczo, zupy gyros, barszczu czerwonego....a potem .......zaczęły mnie nachodzić czarne myśli, na co ja się szarpnęłam, czy się uda, czy nie zamarzniemy, itd........ale okazało się, że martwiłam się niepotrzebnie, było wszystko super łącznie z pogodą niewiele poniżej zera.
Kilka zdjęć, prezentuję poniżej.
Przedstawiam Wam sesję świąteczną naszej Sonii w najnowszej kreacji mojego projektu...a sylwestrowe wystrzały Sonia zniosła bardzo dzielnie ale markotnie:(
jeszcze kilka migawek z domowego sioła. Jak widzicie było przemeblowanie....o tym innym razem, dzisiaj zwróćcie uwagę na moją choinkę tradycyjną-sztuczną
i żywą -retro ze szpicem i bańkami rodowymi:)
Dziekuję Wam za życzenia pod ostatnim postem, emaliowe oraz smsy, a także karteczki z życzeniami, otrzymałam jeszcze kolejny prezent świąteczny od Xymci-dm śliczną zakładkę do książki z haftem kaszubskim oraz słodycze....dziękuje kochana i Wam również. Przy okazji witam moje nowe obserwatorki; Izabellę, Kamilę i Oczy otwieram.
Wspaniała impreza musiała być - taki kociołek to mi się marzy... a i piesio widać przyłączył się i wystąpił w pięknym wdzianku hihi
OdpowiedzUsuńA choinkę to chciałam mieć sztuczną pewnego roku, ale dostałam na tyle ostrą naganę wzrokową, że nie podjęłam więcej tematu :D
Jak zawsze cudnie u Ciebie i aż nie chce się opuszczać tego utkanego z pasji zakątka :D
Gorące pozdrowienia!!!
Dziekuję Agnieszko za miłe słowa i komplementy dla pieska i dla nas:)) Pozdrawiam Noworocznie:)
UsuńŚwietny pomysł z takim Sylwestrem!!!A na rok 2017 życzę Ci wszystkiego co najlepsze:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje i dla Was również serdeczności:)
UsuńMnie by taki Sylwester z pewnością się spodobał. Świetny pomysł. Masz jeszcze pięknie świątecznie w domu. Pogłaszcz za uszkami słodka Sonię. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSonia pogłaskana i ucieszona....pozdrawiam:))
UsuńWszystkiego dobrego na ten Nowy Rok , niech Wam się darzy. Piękne świąteczne dekoracje , pozdrawiam Beatko.
OdpowiedzUsuńMarysiu Tobie również dużo przyjemnych chwil:)
UsuńKochana, wszystkiego dobrego w tym świeżutkim jeszcze Nowym Roku, widzę że coraz bardziej się u Ciebie w domku rozbiela... ;)
OdpowiedzUsuńMy Sylwestra spędziliśmy jak co roku - spokojniutko, bez żadnych szaleństw i tylko we własnym gronie. Wprowadziłam taką modę u nas parę lat temu i jak najbardziej przypadła nam wszystkim do gustu - nie zapraszamy nikogo i nie dajemy się nikomu zapraszać.Po przygotowaniach do świąt, muszę odpocząć. Niemniejszym podziwiam Waszego spontana, uśmiechnęłam się przy tym jak w pewnym momencie naszły Cię czarne myśli..hihi! ;) Ważne, że dałaś radę i było fajnie! Ja bym raczej chyba należała do tych czterech osób, które wyszły poza szereg i nie podjęły wyzwania, ot zbyt ciepłolubna jestem....
Uściski!
Dlatego ja jak niemam zapłaconego Sylwestra w lokalu, to działam spontanicznie, a tym razem inaczej niz zwykle:)) Wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku Dorotko:)
UsuńPomysł na Sylwestra ciekawy i oryginalny ale ja jestem okropnym zmarzluchem, chyba nie dałabym rady. Wbrew ogólnym opiniom jestem zwolenniczką sztucznych choinek, strasznie mi żal tych żywych, pięknych drzew. Jak zwykle podziwiam Beatko Twoje dekoracje.
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku!
Ewuniu, ja tez jestem cipłolubna, ale wyzwanie podjełam i dzis środa a ja nadal w formie, bo miałam obawy:))
UsuńBeatko
OdpowiedzUsuńpomysł z Sylwestrem prześwietny. Najważniejsze, że wszystkim dopisały humory. Ja byłabym zachwycona taką imprezą. jak zwykle masz przepiękne i bardzo pomysłowe dekoracje świąteczne.
Serdecznie pozdrawiam:)
Myslę,że pasowałabys do naszego towarzystwa w takim razie....dziekuję z a życzenia i Tobie życzę nowych ciekawych podrózy w 2017:))
UsuńKochana, życzę Ci by ten Nowy Rok był piękny i pełen zdrowia:)
OdpowiedzUsuńU Ciebie bajecznie i pięknie!
uściski posyłam :)
Bardzo dziekuje i rówwnież Tobie samych uroczych smakowitych chwil:))
UsuńBeatko Sylwester bombowy taki bym mogła
OdpowiedzUsuńspędzić pod warunkiem tych pysznych ciepłych dań hihi ;)
Cudownie , świątecznie ehhhhhhhh uwielbiam tu zaglądać ...
No i dzięki za pogaduchy i wysyłam kaszubskie całusy :*
Bo zakładkę drugą jednak muszę wyszyć hihihi a na to potrzeba
ciut czasu jak wiesz teraz cieszę się mężem i lenistwem hihi :)
Szczęścia dla Ciebie i całej rodzinki i ZDROWIA na cały 2017 rok !!!
No i spełnienia marzeń i twórczych działań ale to wiem , że będzie bo
jesteś bardzo zdolna i pracowita kobietka !!!
Kochana, ciepłe dania i grzańce były podstawą:)) MAma nadzieję, że w tm roku trochę więcej robótek wyjdzie spod moich rąk, bo 2016 był wdg mnie mało twórczy:( pOzdrawiam i całuje ♥
UsuńBardzo pomysłowa ale i odważna impreza sylwestrowa. Super że się udało . Ja też kiedyś myślałam o grillu na śniegu i widzę że zimowe jedzonko na powietrzu może się udać :-).Dużo radości w Nowym Roku ! Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńNA pewno, tylko trzeba spróbować, jedzenie w pięknej zimowej aurze, w słońcu w górach np.jest niepowtarzalne i goraca herbata z miodem i imbirem:))) Najlepszego Nowego Roku:)
UsuńŚwietny pomysł na Sylwester pod chmurką, chociaż ja sama jako zmarzluch chyba nie doczekałabym rana :)
OdpowiedzUsuńNA pewno bys przetrwała, dostałabys wsparcie:)) Pozdrawiam:)
UsuńSylwester na pewno niezapomniany. Piękne świąteczne dekoracje. Mnie jak zwykle najbardziej kręci ta malutka choineczka ze starymi bombkami. Są urocze. Wszystkiego o dobrego w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńJa tez patrze na nią z sentymentem, może za rok będzie większa:))
UsuńŚwietny spontaniczny pomysł!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego, zdrowia i pomyślności.:))
Bardzo dziękujei równiez Noworoczne serdeczności:)
UsuńNie ma to jak spontaniczność. Wrażenia pewnie niezapomniane.
OdpowiedzUsuńUwielbiam prawdziwe - szklane bombki (jestem ich fanką).
Dziękuję za życzenia noworoczne, pozdrawiam serdecznie i do siego roku 🍀
Tym razem spontan okazał sie trafiony i udany, pozdrawiam noworocznie:)
UsuńFantastyczny pomysł z plenerowym Sylwestrem. Gratulacje;-)
OdpowiedzUsuńI piękne poświąteczne klimaty w Twoim domu.
Serdeczności na Nowy Rok ślę i ztyczę, by był wspaniały, kreatywny, szczęśliwy i pełen uśmiechu;-)
Bardzo dziekuje za przemiłe życzenia i odwiedziny, noworoczne serdeczności posyłam:)
UsuńBeatko, ależ to musiała być fajna zabawa!!! Takie imprezy lubię najbardziej:)))
OdpowiedzUsuńTwój dom zachwyca mnie nieustannie...to dla mnie ciągła inspiracja:)))
Radości i dobra w każdym dniu:)))
Bardzo mi miło Moniko, a tak sie jakoś układa w domu i wokół, dziekuje bardzo i twórczego dobrego Nowego Roku:))
UsuńAle ci zazdroszczę takiego sylwka no po prostu Beatko ci zazdroszczę kurczę dość, że świetne towarzystwo,to na dodatek Plener miodzio - Altana, Mróz, poduchy, pewnie wino i śpiew.!wow no to wkroczyliście z dobrymi nastrojami w nowy rok i życzę ci żeby był najwspanialszy najcudowniejszy i żebyś miała czas na wszystko a przede wszystkim dla siebie
OdpowiedzUsuńTak: wino ( grzane) kobiety (gorące) no i śpiew i tańce.....było super...dziękuje Elu za życzenia....a czas dla siebie pewnie mam ale zazwyczaj poświęcam go innym, bo lubię:)) Pozdrawiam serdecznie noworocznie;)
UsuńCudowny sylwester pod gołym niebem, przy dużej ilości koców i pledów zimno nie straszne, a i wesoło trzaskający dawał przyjemne ciepełko :) Na pewno zabawa była wspaniała :)
OdpowiedzUsuńPiękna choineczka :)
Ściskam serdecznie, Agness <3
Beatko, super pomysł na sylwester pod gołym niebem :) Na pewno zabawa była przednia !
OdpowiedzUsuńTwój dom pięknie prezentuje się w świątecznej odsłonie. Cudowna choinka, a bombki na żyrandolu, rewelacja !
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku Ci życzę !
Impreza sylwestrowa rewelacyjna. Uwielbiam takie towarzyskie klimaty. Piękne dekoracje świąteczne u Ciebie i rzeczywiście posty zawsze wypasione. Jest co poczytać i podziwiać. Pozdrawiam z mocnym podmuchem zimy:))
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że zabawa była przednia:) i niech żałują Ci, którzy nie skorzystali.
OdpowiedzUsuńKolejnych udanych:)
ściskam mocno
Ala
Dzieki Alu, równiez usciski:)
Usuńspontaniczne imprezki wypadaja zawsze najlepiej :) zazdroszczę takiej zabawy, ja sylwestra tez spędziłam pod kocem ale przed telewizorem.
OdpowiedzUsuńFajne masz Beatko te ozdoby świąteczne, kilka z chęcią bym przygarnęła :);)
Wszystkiego dobrego na calutki rok i jeszcze dłużej !!!!
Nie ma to jak w dobrym nastroju wejść w Nowy Rok ! Cieszę się że Tobie to się udało doskonale !
OdpowiedzUsuńSonia w nowej kreacji wygląda uroczo :))
Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku !!
Wspaniały pomysł na Sylwestra!!! Przepiękne poświąteczne klimaty!!! Cudowne dekoracje!!! Serdecznie pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego:))
OdpowiedzUsuńWasz pieseł rozwalił system:D jak on cudownie ubrany :D
OdpowiedzUsuńAleż u Ciebie się działo :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najlepsze na Nowy Rok !
Witaj Beatko:) jak zawsze po domowemu i ciepło, nawet jak jest impreza na dworze...uwielbiam takie zwyczajne imprezy, bo zawsze są pełne wspomnień, zawsze ze zwyczajnej imprezy robi się nadzwyczajna i aż miło wspominać:)
OdpowiedzUsuńA Nowy Rok przyszedł i niech będzie dla nas wszystkich dobry i pełen szczęścia:)
Buziaki Aga z Różanej
Świetny pomysł z tym sylwestrem na dworze, jeśli tylko nie ma tęgiego mrozu to ja jestem jak najbardziej na tak, wszystkiego dobrego w Nowym Roku:)
OdpowiedzUsuńBeatko, u Ciebie zawsze wszystko wysmakowane, z duszą. Taki Sylwester to świetny pomysł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBeatko składałyśmy sobie życzenia telefonicznie, dzisiaj wpadam na chwilę do Ciebie.
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł. Może kiedyś uda się razem...
Moc pozdrowień.