Drogie blogowiczki i mili goście...ziołowa bułka drożdżowa do odrywania smakowała nie tylko moim gościom na grillu ale także wzbudziła apetyt i smaki u blogowiczek, dlatego podaję przepis i sposób wykonania
udokumentowany zdjęciami, ponieważ sam opis niewiele mówi...i zachęcam do wykonania specjału na spotkanie towarzyskie...
Bułka drożdżowa z ziołami do odrywania
Składniki
Ciasto:
3 szklanki mąki
2 jajka
1 łyżeczka płaska soli
2 łyżeczki cukru
7 gr. drożdży suchych ( 1 opak) lub 20-25 gr.świeżych
6 dag masła
1/3 szkl.mleka
1/4 szkl.wody
Nadzienie:
Zioła: koperek zielony, pietruszka zielona, gałązki tymianku, oregano, estragonu, co jest dostępne, łącznie spora garść ziól- drobno posiekać.
Czosnek; 3-4 ząbki przepuścić przez praskę.
Wszystko razem wymieszać z roztopionym masłem ( 2-3 łyżki masła) w rondelku.
Wykonanie:
1. W rondelku podgrzać mleko, roztopić w nim masło, ostudzić, a potem dodać wodę.
2. Mąkę wsypać do dużej miski, dodać
jajka, sól, cukier , roztopione jw. masło i suche drożdże lub wyrośnięty
zaczyn jeżeli były używane drożdże świeże. Wyrobić ciasto. Ciasto powinno być elastyczne. (Ja wyrabiam w thermomixie, ale można nawet mikserem ). Następnie przykryć
ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia, aż podwoi swoją
objętość.
3. Rozwałkować ciasto na stolnicy na prostokąt o wielkości keksówki, w której będziemy piec ciasto.
Następnie prostokąt tniemy na 6 podłużnych pasków, z których każdy smarujemy ziołami, paski układamy jedne na drugim- strona ziołowa na górze.
3. Rozwałkować ciasto na stolnicy na prostokąt o wielkości keksówki, w której będziemy piec ciasto.
Następnie prostokąt tniemy na 6 podłużnych pasków, z których każdy smarujemy ziołami, paski układamy jedne na drugim- strona ziołowa na górze.
4. Tak ułożone ciasto kroimy na 6 równych kwadratów.
Kwadraty układamy pionowo w wyłożonej papierem do pieczenia, wysmarowanej tłuszczem, obsypanej bułka tartą keksówce.
5. Następnie przykrywamy ciasto ściereczką i odstawiamy jeszcze w cieple miejsce do wyrośnięcia.
Ja ostatnio nie miałam czasu i takie wstawiłam do piekarnika, ale i tak wyrosło, tyle, ze mniej.
Pieczemy w temp. 170-180 stopni ok 35 - 40 minut ( piekarnik elektryczny)do uzyskania ładnego złotego koloru.
Ciasto jest pyszne na ciepło i na zimno nawet na drugi dzień, każdy odrywa sobie kęs i wyrywamy sobie nawzajem:))) Polecam- myślę, że dodatki ziołowe można modyfikować na swój sposób...
Gratulacje. Właśnie dostałam ślinotoku :D
OdpowiedzUsuńsuper wygląda, ależ jestem głodna :>
OdpowiedzUsuńReasumując musicie wypróbować przepis:))
OdpowiedzUsuńDziękuje za przepis, w sobotę będzie wielkie pieczenie, dam znać jak wyszło :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Monika :)
Udanego wypieku!
UsuńDzięki kochana!
OdpowiedzUsuń...co tu dużo pisać, będę próbować!
Nieco przypomina mi to wyglądem takie ciasto z cynamonem, ostatnio robiłam...
...ale taka buła to naprawdę jest hicior na jakieś grillowanie, albo inną imprezę rodzinną....
Dziękuję Ci bardzo jeszcze raz! :)
Polecam sie na przyszłośc i udanych wypieków, pozdrawiam:))
UsuńAz mi slinka pociekla, jak to czytalam. Jestem w pracy, ale zaraz po powrocie mialam piec chleb , to upieke i te babke. Moj maz uwielbia takie co nieco do podgryzania. dzieki za przepis. Pozdrawiam Ania z Norwegi
OdpowiedzUsuńWitam kolejną Beatę,moją imienniczkę:)Znalazłam u Ani ten przepis i nie uwierzysz,nie miałam pomysłu na obiad,bo mam tylko uduszonego w ziołach kurczaka,jakos nie miałam ochoty na ziemniaczki a tu takie cudo.Poleciałam do kuchni i już mam moją wersję w piekarniku.A teraz przeglądam Twojego bloga,bo bardzo,bardzo ciekawy jest i chętnie będę do Ciebie wracała:)Zapraszam do siebie i na moje candy pełne szarości:http://smakzycia1.blogspot.com/2013/09/rocznicowe-candy.html.Może Ci sie spodoba u mnie.Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńWitam i ja! Dziękuję za odwiedziny i ruszam z rewizytą:))
UsuńWygląda cudnie i jutro robię. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUpiekłam, podałam dalej. Jest rewelacyjna. Teraz wypróbuję na słodko. Pozdrawiam.
UsuńDziękuję Beatko za przepis, już nie mogę się doczekać tego smaku...ach.....pochwalę się jak tylko upichcę to cudeńko:) Buziaki
OdpowiedzUsuńJak tylko znajdziesz czas wśród swoich zmagań to wypróbuj, pozdrawiam:))
UsuńDziękuję Beatko za przepis, już nie mogę się doczekać tego smaku...ach.....pochwalę się jak tylko upichcę to cudeńko:) Buziaki
OdpowiedzUsuńTo musi być pychota!!!
OdpowiedzUsuńPolecam, wypróbuj, pozdrawiam :))
UsuńTo musi być pychota!!!
OdpowiedzUsuńOj, jak smakowicie i domowo:) Przepis wypróbuję niebawem. Już nie mogę się doczekać, mniam, mniam...
OdpowiedzUsuńZabieram przepis... na pewno sprawdzę :)
OdpowiedzUsuńFAjnie, że chcecie próbować nowości, życze smacznego:))
OdpowiedzUsuńWpadłam tu przypadkiem, a tu takie pyszności. Ciasto wygląda bardzo apetycznie. Muszę je wypróbować. dziękuję za przepis.
OdpowiedzUsuńO matko... Pragnę...
OdpowiedzUsuńAleż to wygląda smakowicie i kusząco. Muszę upiec koniecznie. Czuję, że to ziołowy hit będzie. Pozdrawiam Monika
OdpowiedzUsuńŻyczę więc udanego wypieku:))
Usuńjak się na to patrzy, aż chce się zjeść. Jak się to czyta, wydaje się proste, ale jak znam siebie, potrafię to schrzanić :P
OdpowiedzUsuńUwierz w siebie!!!
UsuńOczywiście przepis jest super - już mam wypróbowany ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za Niego nie ma to jak szybkie smaczne jedzonko :D
Zapraszam do siebie http://xymciadm.blogspot.com/
Witam Cie serdecznie i dziękuje za zaproszenie:))
UsuńWczoraj robiłam bułę według Twojego przepisu - rzeczywiście pyszna wychodzi, aż ciężko się od jedzenia oderwać;) Na podgryzanie do filmu idealna, tylko wtedy szybko znika. Bardzo dziękuję za przepis, bo na pewno jeszcze będę z niego korzystać:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Cudna bułeczka,,, mam ochotę zrobić,,, na słodko rownież ;)
OdpowiedzUsuńWitam..A z czym na słodko się robi?
OdpowiedzUsuńNp. z cynamonem, z rodzynkami i żurawiną, chyba można eksperymentować:)) udanych wypieków:)
Usuńwspaniały opis ze zdjęciami.dzięki za przepis akurat zajadamy się
OdpowiedzUsuń