Witajcie:))
Ostatni weekend spędziliśmy wakacyjnie w Beskidach,
na Śląsku Cieszyńskim w Wiśle....razem ze znajomymi
i z pieskiem. Był to świetny aktywny wypoczynek,
dużo wrażeń i już wspomnień.
na Śląsku Cieszyńskim w Wiśle....razem ze znajomymi
i z pieskiem. Był to świetny aktywny wypoczynek,
dużo wrażeń i już wspomnień.
Na takie wycieczki muszą być solidne buty, zgrana paczka
i świetne humory:))
i świetne humory:))
Tu byliśmy, mieszkaliśmy, grilowaliśmy...
takie widoki, nie były nam obce, a jak dla mnie urocze...gęsi.kury, barany... te na pastwisku oczywiście;)
podobały mi się takie aranżacje z kamienia...
tu biesiadowaliśmy....spodobały mi się zwłaszcza żyrandole...muszę taki mieć!
na zielonym, a potem żółtym szlaku....nawet Sonia dawała radę !
tak się bawiłam, huśtałam, dumałam, wygrzewałam,
a jak zwykle bujał się mój M;)
a jak zwykle bujał się mój M;)
Były urocze widoki na szlaku na Biały Krzyż i wzdłuż Białej i Czarnej Wisełki na Kaskady Rodła...
Z tej ciszy i uroków natury na trzeci dzień zwiedzaliśmy Gościniec w Wiśle, były lody w kawiarni w Gołębiewskim na zdjęciach w komórce;( oraz wycieczka do Cieszyna polskiego i czeskiego.
Ostatni dzień pozostał na zwiedzanie wspaniałego Ogrodu Kapias w Goczałkowicach, skąd posyłam Wam kilka fotek....bo musicie tam koniecznie jechać!!!
Ogrody Ciszy, Zmysłów, Angielski, Wiejski....itd...zobaczcie tylko....
tyle się naoglądałam, nachodziłam,i nawdychałam wspaniałego rześkiego powietrza, że szkoda było wracać,...ale sezon wakacyjny rozpoczęłam czego i Wam życzę
Bea:))
Ha ha no jak zobaczyłam te butki na obcasie i pomyślałam o Beskidach - to się lekko zmartwiam, ja ty biegałaś po tych kamykowych dróżkach. Ale jak widać na innych fotkach Bea się przygotowała, adidaski wzięła. HIhi
OdpowiedzUsuńPrzeurocze miejsce, takie swojskie jak z dawnych dobrych naszych czasów dzieciństwa. Mma nadzieję, że akumulatory naładowałaś na calutki rok.
Ale sie uśmiałam z tych adidasków...kochana, moje lewe kolano i prawa pięta maja inne wymagania w tym samym czasie, pasowałoby mi chodzic w jednym bucie na obcasie a w drugim płaskim...więc jakos sie dostosowuję....ale akumulatory naładowane:)) Pozdrówka:)
OdpowiedzUsuńWe super :-) zostalabym tam na zawsze :-) nie wiem czy zazdroszczę ale brakuje mi takich wypadow z moim. M :-) trzeba to naprawić :-)
OdpowiedzUsuńPolecam jak najbardziej:))
UsuńByłam w tych okolicach zimą, zdecydowanie latem jest jeszcze piękniej. Przyroda wręcz kipi, a ogrodu w Pisarzowicach aż Wam zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńSerdeczności.:)
Tak, to piekne okolice i swieże powietrze:)
UsuńFajny wypad. Byłam w Wiśle 2 razy, piękna przyroda i życzliwi ludzie,międzynarodowe festiwale zespołów ludowych, tylko ciągle pod górkę mi nie pasowało,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNo pod górke łatwo nie jest, ale i z górki kolanka bolą:)) Najważneiejsze ,że już po nic nie dolega:))Pozdrówka:)
UsuńWidać, że był to wspaniały wakacyjny weekend. W wakacje wszystko jest dozwolone:)
OdpowiedzUsuńuściski słoneczne i pięknego weekendu:)
No własnie, a na wiele sobie jeszcze nie pozwoliłam:))
UsuńCudowne zdjęcia:)zazdroszczę!!!!!serdecznie pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńDziekuja Anitko, zdjęcia odzwierciedlaja rzczywistość, chociaz w komórce zostały chyba lepsze jakościowow;))
UsuńCiekawe rozpoczęcie wakacji, zwłaszcza wizyta w ogrodach :)
OdpowiedzUsuńTak ogrody cudne i polecam każdemu:)
UsuńPrzepiękne krajobrazy, aż zazdroszczę :)warto w tak wspaniałym miejscu naładować akumulatory na resztę roku :)
OdpowiedzUsuńŁaduja sie do pełna błyskawicznie:)) Pozdrawiam:)
UsuńBeatko, przepiękne zdjęcia, super wycieczka. W przyszłym tygodniu też wybieram się z rodzinką do Cieszyna, mieszkamy niedaleko. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńNo popatrz jaka niespodzianka, że jestes z tych stron....pozdrawiam Moniczko:)
UsuńAleż aktywność i intensywność! Zatrzymałabym się w tych samych miejscach:) Te niebieskie drzwi...BOSKIE!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Też powtórzę, te niebieskie drzwi boskie i całe Włoskie patio urocze! Polecam szczerze:))
UsuńCisza, spokój, cudne widoki i czyste górskie powietrze, ach Polska jest piękna!!!
OdpowiedzUsuńWidzę, że świetnie spędziłaś ten czas i odwiedziłaś moje ulubione Ogrody Kapias.
Pozdrawiam cieplutko i życzę kolejnych takich fajnych wyjazdów :)
Ogrody sa piekne, chociaz Hortulus nad morzem chyba okazalsze:)
UsuńBardzo urokliwe miejsca. Odpoczynek na pewno był udany, bo przy takich widokach bateria ładują się same :-)
OdpowiedzUsuńOdpoczynek, widoki, towarzystwo i klimaty super:)) Pozdrawiam:)
UsuńDziękuję za miły spacerek, u mnie pada, więc tym bardziej miło :)
OdpowiedzUsuńOj to przykro, ale to też pogoda ...miła dla kwiatów, które tak podziwiamy:))
UsuńPięknie tam, cudowny fotoreportaż Beatko :) Ogród szczególnie mi się spodobał. Super butki na pierwszym zdjęciu :)
OdpowiedzUsuńUdanego weekendu :)
Dziekuje Aniu, a trampeczki były świetne:))
UsuńMasz rację Beatko , najważniejsze jest towarzystwo i dobre buty. Humory widać po zdjęciach , że dopisywały. MIŁEGO WEEKENDU !!!
OdpowiedzUsuńDzieki Marysiu, weekend był niezwykle udany:))Pozdrówka:)
UsuńBardzo fajne miejsca odwiedziłaś podczas urlopu:) Beskidy są magiczne:) Ogrody Kapiasów odwiedzam często i w różnych porach roku, i zawsze są bajeczne:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOj to pewnie zamieszkujesz w poblizu....ja staram sie odwiedzac wszystkie ogrody pokazowe w kraju:))
UsuńDzięki za pokazanie tylu wspaniałych miejsc. Chętnie zwiedziłabym ten wspaniały ogród, muszę koniecznie sprawdzić dostępne ogrody w okolicy. Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńTak, kochana, ja zwiedzxam zawsze ogrody jak gdzies wyjeżdżam, albo specjalnie organizuje wyjazd własnie tylko do ogroów pokazowych...a jest ich trochę w kraju:))
UsuńWspaniale spędziłaś czas. Zachwycił mnie szczególnie ogród :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością przespacerowałam się z Wami :-)
OdpowiedzUsuńi nabrałam ochoty na realny spacer ...
Pozdrówka cielutkie
W magiczne miejsca nas zabrałaś, za co Ci dziękuję. Buziaki :-)
OdpowiedzUsuńAle fajne, swojskie klimaty. Miałaś super relaksik:)
OdpowiedzUsuńA Goczałkowice koniecznie muszę odwiedzić bo widzę, że tam jest naprawdę ładnie.
Pozdrawiam serdecznie:)
pozdrowienia dla Andrzeja,do twarzy mu z tą brodą :)
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia!!! Wspaniale spędziłaś czas!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy blog. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńCudowny relaks Beatko - piękne miejsce - a ryby są w tym jeziorzę tak mi tych klimatów brakuje - buty masz superaśne - buziaki ślę ;):):)
OdpowiedzUsuńBea, Twoje buty są fantastyczne.
OdpowiedzUsuńTo był mile spędzony weekend. Oczywiście pełen wrażeń i pięknych wspomnień.
Dotarłaś nawet do Ogrodów Kapias w Goczałkowicach. Jak pewnie wiesz, oglądam je dosyć często.
Serdecznie pozdrawiam:)
No to miałaś wspaniały weekend przy pięknej pogodzie. Byłaś w ciekawych i pięknych miejscach, Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa też bym chciała gościć w tych ogrodach. Znam je jedynie z Mai w ogrodzie.
OdpowiedzUsuńMnóstwo wrażeń i nowych wspomnień. Ciekawa jestem jakie skarby sobie przywiozłaś z wyprawy - czyżby żyrandol? Miłego weekendu !
OdpowiedzUsuńPrzepięknie Beaciu ;) Napisałam e-maila ;)
OdpowiedzUsuńWakacje to wakacje trzeba korzystać pięknie
je spędzacie i piękne macie tam widoki :*
Do usłyszonka i dużo słońca na resztę tego lata ;)
W ogrodach goczałkowickich jest pięknie.
OdpowiedzUsuńPiękny, bogaty w wrażenia wyjazd mieliście.
Cudne zdjęcia.
Pozdrawiam Cię ciepło!
Wspaniałe wakacje. Pogoda dopisała to tym bardziej mieliście wypoczynek udany :)
OdpowiedzUsuńWspaniały wypoczynek i Wy piękni.
OdpowiedzUsuń