Witajcie!
Kącik retro w moim salonie powstał niedawno, a właściwie zaraz po tym jak do jadalni wjechała biała serwantka..... od razu bowiem trzeba było zmienić aranżację i dostroić tą cześć salonu, ponieważ mam otwartą kuchnię z jadalnią i salonem całość musi jakoś współgrać, jednakże nie mogę zdecydować się na monotematyczność i z każdej strony wygląda kawałek mnie.... czyli decoupage, schabby schic, transfer, styl vintage, rustykalny, prowansalski, no i trochę współczesności ......taka mieszanka, ale mam nadzieję, że nie wybuchowa:))
Tak więc kącik jest dosłownie jak w nazwie malutki ale staram się go dopieścić, tak w ogóle to brakuje mi stojącej lampy z dużym abażurem albo takiego starego gramofonu z tubą.... na strychu mam gramofon "Bambino" z lat 60-tych, ale jest niebieski:(( niestety i to nie jest to...
Na ścianie papierowe słońce, które zrobiłam ostatnio, a nawet dwa. Drugie jest w przedpokoiku, a to serce na wieszaku chyba poznajecie..... z nagłówka mojego bloga:)) , to mój pierwszy transfer, a na zdjęciu widnieje data 17.05.2013, tj. data założenia bloga:)) już niedługo roczek:),
nad słońcem kopia "Dziewczyny z perłą" J.Vermera wykonana przez mojego małżonka , uwielbiam ten obrazek:))
nad słońcem kopia "Dziewczyny z perłą" J.Vermera wykonana przez mojego małżonka , uwielbiam ten obrazek:))
Na metamorfozę wyczekuje stół i krzesła w jadalni, koncepcja już jest, motywacja też, tylko brak czasu, poniżej kącik kawowy i trochę tej współczesności - narożne półki oraz strefa telewizyjna, jak mówi mój mąż -telewizornia;)
a tutaj mam pytanie i prośbę, może ktoś wie kogo są te reprodukcje (nazwiska malarzy i tytuły obrazów?),
które zdobią moje lustro??? Lustro kupiliśmy latem ubr. w komisie, sprzedawał go staruszek, który bardzo się targował z nami przez 2 tygodnie, gdyż twierdził, że pochodzi ono z jakiegoś starego dworu pańskiego.... ale musiałam je mieć i jest ono w salonie jak wisienka na torcie:))
które zdobią moje lustro??? Lustro kupiliśmy latem ubr. w komisie, sprzedawał go staruszek, który bardzo się targował z nami przez 2 tygodnie, gdyż twierdził, że pochodzi ono z jakiegoś starego dworu pańskiego.... ale musiałam je mieć i jest ono w salonie jak wisienka na torcie:))
naleweczki i likiery własnej produkcji
pochodzenia i historii obrazu Oblicza Naszego Pana nie będę ujawniać, pozostawiam to znawcom tematu... a poniżej wykonany przeze mnie kolaż ze zdjęć rodzinnych i kilku starych pocztówek..
Dzień Kobiet, który planowałam udał się wybornie, nie dopisała chora koleżanka mamy, ale pozostali byli baaardzoo zadowoleni, w niebieskim sweterku moja mamusia (chora na Alzch..)
Serdecznie z serca... dziękuję Wam za te kilka chwil przy kolejnym długim poście...
Na koniec żegnam się z Wami wiosennym akcentem, w ogrodzie zakwitła już moja magnolia Betty, a ptaszki na razie tylko te zadomowione i nie chcą ćwierkać...
~~ Beata~~
A ja kochana napisałam ci meila na razie zwykłą wiadomość - tam ci coś napiszę tylko proszę odpisz a tutaj napiszę ci tak - że każde pomieszanie epok można opanować więc spokojna głowa twoja buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńTak tez sie staram Marii:))
UsuńKącik kawowy wygląda zachęcająco. Życzę powodzenia w dopieszczaniu swojego mieszkanka. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziekuje Alicjo:)
UsuńPrzytulny ten Twój domek....fajna aranżacja i zdjęcia....Pa....
OdpowiedzUsuńJeszcze nie jest tak jakbym chciała, pozdrawiam:)
UsuńPięknie wszystko urządziłaś, z taką wielką dbałością o szczegóły, zdrówka życzę Twojej mamusi, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój blog po odbiór wyróżnienia.
OdpowiedzUsuńDziękuje i już pędzę zobaczyć:))
UsuńPiękny post...Twój Mąż jest niesamowicie zdolny. A czy oglądałaś film" Dziewczyna z perłą"? polecam, bo świetny!
OdpowiedzUsuńNie dostałam od Ciebie żadnego maila!!!!
Dzięki Basiu, film tez oglądałam, świetna obsada, pozdrawiam:)
UsuńWspaniały klimat panuje w Twoim domu - wygodne siedzenia,pamiątki rodzinne, naleweczki własnej roboty, cóż więcej trzeba - pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się u mnie podoba:)
UsuńWhat a lovely comfy room! Love your paper wreath.
OdpowiedzUsuńThank you so much for visiting.
Mary Alice
Jak pięknie i romantycznie, ile cudnych karafek - nie ukrywam uwielbiam je ;)
OdpowiedzUsuńWidziałam chyba i u Ciebie:)
UsuńTo bardzo urocza mieszanka!:):) Pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i miłą opinię:)
UsuńŚliczny retro kącik, a lustro to faktycznie jak wisienka na torcie:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko i wiosennie:)
Dziękuję Moniko za słówko:))
Usuńkącik z klimatem:))
OdpowiedzUsuńMam ten sam problem co Ty ,nie potrafię się zdecydować co do stylu ,więc tak jak u Ciebie misz masz totalny !!
OdpowiedzUsuńKlimatycznie i uroczo u Ciebie :)
Pozdrawiam cieplutko.